W pustyni i w puszczy - Staś Tarkowski,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
W pustyni i w puszczy - Staś Tarkowski Czternastoletni Polak, syn Władysława Tarkowskiego, wychowywany tylko przez ojca (matka chłopca zmarła przy porodzie). Dobrze wychowany, bardzo zdolny intelektualnie i sprawny fizycznie. Jak na młodego chłopaka przystało, energiczny i trochę zarozumiały, lubił chwalić się swoją odwagą i sprytem przed małą Nel. Jednak gdy te cechy okazały się być potrzebne w prawdziwym życiu, szybko udowodnił, że nie były tylko pustymi przechwałkami. Dobrze orientujący się w zagadnieniach politycznych, doskonale zdawał sobie sprawę z sytuacji w państwie Mahdiego, a zdobytą wiedzę teoretyczną potrafił wykorzystać w praktyce, by zapewnić bezpieczeństwosobie i swojej małej przyjaciółce. Nie można powiedzieć, że porywaczy zabił bez zmrużenia oka, ponieważ czyn spowodował wielkie wyrzuty sumienia (Staś był bardzo religijny). Jednakże jest to zupełny przełom w życiu tego młodego człowieka. Staje on przed trudnym zadaniem. Sam w środkuafrykańskiej dziczy, a pod jego opieką ośmioletnia dziewczynka i dwoje murzyńskich niewolników. Musi nagle szybko wydorośleć, jeśli chce jeszcze kiedykolwiek ujrzeć dom rodzinny. Staje się silniejszy, przede wszystkim psychicznie, nabiera nie znanej mu dotąd w takiej ilości odwagi, ale także pokornieje. Otacza swoją przyjaciółkę troskliwą opieką, staje się dla niej oparciem i pocieszeniem w chwilach smutku i tęsknoty, ustępuje jej nawet wtedy, gdy dziewczynka nie pozwala na zabicie słonia, który stanowiłby dla ich czwórki pożywienie przez dłuższy czas. Chłopiec zdobywa ponadto nowe umiejętności, które pozwalają jemu i jego towarzyszom na jaki taki komfort podróży i mieszkania wśród otaczającej dzikiej przyrody. Pomysłowość Stasia przydaje się także w próbie znalezienia ratunku. To właśnie jemu przychodzi na myśl skonstruowanie latawca z wiadomością i wysłania go w poszukiwaniu pomocy. Mimo własnych rozterek i obaw stara się emanować pozytywną energią i nie martwić przyjaciół, jak na prawdziwego dowódcę grupy przystało. Nie traktuje Mei i Kalego z góry, wręcz przeciwnie, zaprzyjaźnia się z nimi i nawet czerpie od nich nauki na temat życia i obcowania z naturą. Ani przez chwilę nie traci hartu ducha i kiedy trzeba udać się w samotną wyprawę przez dżunglę w celu znalezienia lekarstwa dla Nel, nie waha się nawet przez moment. To cecha pomaga mu również w rozmowie z samym wielkim Mahdim, gdy nie zgadza się na przejście na islam. To sprawia, że ten zaledwie czternastoletni chłopiec zyskuje respekt wśród otaczających go ludzi. [ Pobierz całość w formacie PDF ] |