W cieniu “Barbarossy”, Polityka, Glaukopis
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jedwabne i okolice opracowanie: Wojciech J. Muszyƒski Marek J. Chodakiewicz W cieniu “Barbarossy” Wybór niemieckich dokumentów policyjnych maj 1941 – kwiecieƒ 1942 22 czerwca 1941 r. III Rzesza zaatakowa∏a Zwiàzek Sowiecki. Z za∏o˝enia mia∏a to byç wojna eksterminacyjna – Vernichtungskrieg , zderzenie mi´dzy dwoma totalizma- mi: socjalizmami mi´dzynarodowym i narodowym. Stalin i Hitler uznawali siebie bowiem za g∏ównych konkurentów w wyÊcigu globalnej dominacji. Intencje do wzajem- nego mordowania na niespotykanà dotychczas skal´ komuni´ci i naziÊci wyra˝ali od dawna, g∏oszàc has∏a krwawej rewolucji Êwiatowej. Mia∏a wygraç albo walka klas albo walka ras. Intencje, rozkazodastwo, oraz modus operandi narodowych socjalistów zosta∏y ju˝ doÊç dobrze opracowane przez historyków zachodnich. 1 Jednak z powodu braku dost´pu do kluczowych archiwów w Rosji, wcià˝ nie znamy szczegó∏ów sowieckich przygotowaƒ do wojny ofensywnej przeciw III Rzeszy. Istnieje kilka interesujàcych hipotez na temat intencji Stalina. Najbardziej prawdopodobna to teoria “lodo∏amacza.” Wed∏ug tego sce- nariusza Stalin oczekiwa∏ na powtórzenie si´ sytuacji z I wojny Êwiatowej na Zachodzie. Alianci oraz Niemcy mieli wykrwawiç si´ straszliwie we wzajemnych zmaganiach. W Europie zachodniej mia∏a nastàpiç radykalizacja ludnoÊci z powodu g∏odu, chorób, oraz rzezi na frontach. Wybuch rewolucji sta∏by si´ sygna∏em do interwencji przez Armi´ Czerwonà. W Europie zapanowa∏by komunizm. 2 Hitler uprzedzi∏ jednak Stalina. W 1940 r. jego pancerny Blitzkrieg rozprawi∏ si´ z Europà Zachodnià, neutralizujàc jà praw- ie do koƒca wojny. W 1941 r. III Rzesza zwróci∏a si´ ponownie na Wschód. Niemiecki atak nastàpi∏ 22 czerwca 1941 r. Od samego poczàtku zmagajàcy si´ giganci zachowywali si´ podobnie. Rzeê wi´êniów przez wycofujàce si´ oddzia∏y NKWD nastàpi∏a jednoczeÊnie, 3 bàdê nawet uprzedzi∏a masakry cywili (g∏ównie ˚ydów) urzàdzane przez si∏y III Rzeszy. Dochodzi∏o do tego prawie automatyczne rozstrzeliwanie przez obie strony jeƒców. 4 239 Podczas inwazji na Sowiety niemieckie jednostki wojskowe i policyjne operowa∏y w ramach tzw. planu “Barbarossa.” Jego celem by∏ podbój Zwiàzku Sowieckiego. Integralnà cz´Êcià drogi do celu by∏o nie tylko pokonanie wojsk Stalina, ale równie˝ zniszczenie wszelkich instytucji komunistycznego paƒstwa. Poniewa˝ instytucje tworzone W cieniu “Barbarossy” sà oraz obs∏ugiwane przez jednostki, narodowi socjali´ci zdecydowani byli eksterminowaç osoby zwiàzane z aparatem w∏adzy. Poniewa˝ w Zwiàzku Sowieckim w∏aÊciwie wszys- tkie instytucje by∏y sowieckie, t.j. upaƒstwowione (oprócz KoÊcio∏a na Kresach wschodnich RP), rozkazy dla si∏ policyjnych i wojskowych III Rzeszy formu∏owane by∏y w taki sposób, ˝e w∏aÊciwie na Êmierç skazywano ka˝dego kto pe∏ni∏ jakàkolwiek funkcj´ w jakiejkolwiek sowieckiej instytucji. Dlatego na listach proskrypcyjnych znaleêli si´ zarówno funkcjonar- iusze NKWD, jak i listonosze czy sprzedawcy w paƒstwowych sklepikach, oraz nierzadko byli w∏aÊciciele zaw∏aszczonych przez komunistów przedsi´biorstw, którzy byli w nich zatrudnieni na stanowiskach technicznych. Co wi´cej, rozkazy wymienia∏y nie tylko “sowieckich urz´dników” czy “komisarzy,” ale jednoczeÊnie ca∏à grup´ etnicznà – ˚ydów – którà nale˝a∏o traktowaç jako wrogów. Niewàtpliwie odnoszono si´ tutaj do stereotypu “˝ydokomuny”. Identyfikowno za jego pomocà komunizm jako system rzekomo ˝ydowski. W takim opacznym rozumieniu rzeczywistoÊci nie-˝ydowscy komuniÊci rzekomo s∏u˝yli jedynie jako “˝ydowskie pacho∏ki”. Komunizm mia∏ byç tylko narz´dziem ˚ydów, którzy mieli za jego pomocà opanowaç Êwiat. Taka wizja dziejów w ekstremalnej interpretacji Adolfa Hitlera i jego wspó∏towarzyszy z Narodowo-Socjalistycznej Partii Niemieckich Robotników (NSDAP) doprowadzi∏a do totalnej eksterminacji ludnoÊci ˝ydowskiej. Masowy mord by∏ dokony- wany etapami. 5 Co wi´cej, od poczàtku starano si´ ukryç tà zbrodni´, wydajàc tajne rozkazy, ubiegajàc si´ do prowokacji, oraz niszczàc dokumenty. W stadium przygotowawczym do “Barbarossy” narodowi socjaliÊci od˝egnywali si´ od wymordowania wszystkich ˚ydów. Osoby “po˝yteczne” (rzemieÊlników, specjal- istów, lekarzy) miano zamiar oszcz´dziç jako pomocnych dla celów gospodarki wojennej III Rzeszy. Od poczàtku natomiast nie by∏o przeciwskazaƒ do mordowania ˚ydów “zb´dnych.” Przystàpiono do tego metodycznie. Po pierwsze, za∏o˝ono, ˝e ˚ydzi sà najgor´tszymi poplecznikami Sowietów. W zwiàzku z tym spodziewano si´, ˝e oni stawià najwi´kszy opór si∏om III Rzeszy, jak równie˝ stworzà partyzantk´, a przynajmniej pomogà w jej formowaniu zbieg∏ym czer- wonoarmistom i enkawudzistom. Takie nastawienie niemieckich narodowych socjalistów oznacza∏o automatyczne obwinianie ca∏ej spo∏ecznoÊci ˝ydowskiej za jakikolwiek akt oporu ze strony grup prosowieckich. Po drugie, uznano w zwiàzku z tym, ˝e równolegle z akcjà skierowanà przeciw osobom zatrudnionym w komunistycznym aparacie paƒstwowym zasadne jest zorgani- zowanie i rozwini´cie anty˝ydowskiej akcji eksterminacyjnej. Chodzi∏o Niemcom o cel doraêny oraz cel dalekosi´˝ny. Ten drugi to zniszczenie “˝ydokomuny” czyli zwyci´stwo w walce ras. Cel doraêny to uprzedzenie wypadków i niedopuszczenie do powstania komunistycznej partyzantki. By∏a to prognoza oparta na fa∏szywym za∏o˝eniu, ˝e wszyscy pracownicy instytucji paƒstwowych oraz wszyscy ˚ydzi byli prosowieccy oraz ˝e staliby si´ zapleczem komunistycznej konspiracji. G∏ównà si∏à, która mia∏a osiàgnàç oba cele by∏y tzw. specjalne oddzia∏y opera- 240 Jedwabne i okolice cyjne Policji Bezpieczeƒstwa i Urz´du Bezpieczeƒstwa (Einsatzgruppen der Sicherheitspolizei und des Sicherheitsdienst – Sipo u. SD). Liczono te˝ s∏usznie na udzia∏ regularnych jednostek Wehrmachtu w akcjach eksterminacyjnych “˝ydokomuny” i jej “popleczników.” Ponadto spodziewano si´, ˝e do ekscesów antykomunistycznych oraz anty˝ydowskich aktywnie przy∏àczy si´ miejscowa ludnoÊç; albo b´dzie do nich dochodzi∏o spontanicznie. Dlatego rozkazywano, ˝eby nastroje takie wyzyskiwaç dla osiàgni´cia niemieckich celów. Planowano nie tylko zapewniç ludnoÊci nie-˝ydowskiej bezkarnoÊç, ale nawet zach´caç do mordów. O ile inicjatywa miejscowych na polu antykomunistycznym i anty˝ydowskim okaza∏aby si´ za s∏aba, rozkazywano wr´cz prowokowaç pogromy. Zakulisowe wywo∏ywanie pogromów s∏u˝y∏o nie tylko doraênym celom ekstermi- nacji “wrogów III Rzeszy.” Po pierwsze, chodzi∏o o to równie˝ aby Êwiat zobaczy∏, ˝e to rdzenna ludnoÊç terenów oczyszczonych z w∏adzy sowieckiej samoistnie kara “˝ydoko- mun´.” Chciano stworzyç pozory, ˝e Niemcy im tylko troch´ pomagajà bàdê wr´cz jedynie obserwujà. 6 Po drugie, utajnienie niemieckiej inspiracji rzezi s∏u˝y∏o te˝ temu, aby przywódcy miejscowej ludnoÊci nie mogli twierdziç, ˝e w jakikolwiek sposób przys∏u˝yli si´ niemieckim narodowym socjalistom na ich w∏asnà proÊb´ czy zach´t´. ZakulisowoÊç pozwala∏a Niemcom udawaç, ˝e nie by∏o wi´c ˝adnych d∏ugów wdzi´cznoÊci do sp∏a- cenia za cen´ póêniejszych koncesji politycznych dla Litwinów, Ukraiƒców, Polaków i innych. Po trzecie, ten utajniony modus operandi s∏u˝y∏ do tego aby zaplàtaç ludnoÊç miejscowà w zbrodnie pope∏niane po stronie nowego okupanta. Mia∏ byç to pierwszy krok do permanentnej kolaboracji, prze∏amania psychologicznej bariery potrzebnej do bezwzgl´dnego zwiàzania si´ z III Rzeszà. Wydawa∏o si´ przynajmniej, ˝e po wzi´ciu udzia∏u w akcjach anty˝ydowskich i antykomunistycznych nie b´dzie drogi powrotu na ∏ono Stalina. Zak∏adano te˝, ˝e z osób bioràcych udzia∏ w antykomunistycznych oraz anty˝ydowskich akcjach b´dzie mo˝na stworzyç administracj´ najni˝szego szczebla, a nawet policj´ pomocniczà. Od 22 czerwca do poczàtku wrzeÊnia niemieckie si∏y policyjne i wojskowe post´powa∏y na nowo okupowanych terenach w∏aÊnie wed∏ug tego scenariusza. Naturalnie nie wszystkie prognozy nazistowskie okaza∏y si´ trafne. Z dokumentów niemieckich wynika, ˝e na Kresach Wschodnich, a szczególnie na Wileƒszczyênie, Polacy pomagali ˚ydom. W eksterminacji wzieli udzia∏ przedstawiciele ludnoÊci litewskiej, ukraiƒskiej i bia∏oruskiej. 7 Co wi´cej, dost´pne êród∏a niemieckie na poziomie centralnym nie podajà ˝adnych szczegó∏ów udzia∏u ludnoÊci polskiej w akcjach anty˝ydowskich. Jedynie z mikrostudiów wiemy, ˝e ludnoÊç polska wzi´∏a udzia∏ w ró˝nego typu akcjach anty˝ydowskich g∏ównie na terenach województwa bia∏ostockiego. 8 Na Kresach Niemcy doÊç szybko zorientowali si´, ˝e udzia∏ Polaków w instytuc- jach okupacyjnych nie jest kolaboracjà. NaziÊci przejrzeli polskie posuni´cia dà˝àce do przej´cia na najni˝szych szczeblach administracji cywilnej oraz policji pomocniczej. Okupanci uznali to za sztuczk´ polskich nacjonalistów b´dàcà wyrazem d∏ugofalowej tak- 241 W cieniu “Barbarossy” tyki walki o niepodleg∏à RP. 9 Wed∏ug obserwatorów niemieckich, infiltracja urz´dów oku- pacyjnych przez Polaków odbywa∏a si´ kosztem Bia∏orusinów oraz Ukraiƒców, którzy nie posiadali odpowiednich kwalifikacji. Tak wi´c w poczàtkowym stadium okupacji niemieckiej Polakom uda∏o si´ odzyskaç pozycje utracone po czystkach, wywózkach oraz terrorze sowieckim, a wi´c odwróciç skutki sowieckiej okupacji, która doprowadzi∏a do znacznego ograniczenia polskiej obecnoÊci w administracji lokalnej, albo wr´cz jej elimi- nacji. Pod okupacjà niemieckà Polacy przygotowywali pozycje wyjÊciowe do antyniemieckiego wystàpienia – analogicznie jak w 1918 r. Poni˝ej publikujemy wybór przet∏umaczonych dokumentów niemieckich w∏adz policyjnych ilustrujàce powy˝sze wywody. Dokumenty pochodzà ze zbiorów sowieckich, z tzw. Osobyi Arkhiv w Moskwie. Zosta∏y one zmikrofilmowane i sà obecnie dost´pne w United States Holocaust Memorial Museum w Washington, DC. 10 PodzieliliÊmy doku- menty na dwie grupy, do pewnego stopnia zorganizowane chronologicznie (maj 1941- kwiecieƒ 1942). Pierwsza grupa sk∏ada si´ z rozkazów i dyrektyw odzwierciedlajàcych zadania i sposób dzia∏ania si∏ zbrojnych i policyjnych III Rzeszy w oparciu o prognozy roz- woju sytuacji przed i w poczàtkowych stadiach inwazji. Druga grupa dokumentów sk∏ada si´ z raportów omawiajàcych stan rzeczy po pierwszych miesiàcach okupacji Kresów Wschodnich. Dokumenty prezentowane tutaj pomogà zrozumieç modus operandi nazistów we wst´pnych fazach operacji “Barbarossa.” Rzucà one równie˝ nieco Êwiat∏a na postawy rozmaitych grup etnicznych – a raczej ich najbardziej aktywnych przedstawicieli – na terenach okupowanych przez Sowietów do lipca 1941 r., które nast´pnie przesz∏y pod niemieckà okupacj´. Pami´tajmy, ˝e jest to zapis rzeczywistoÊci zaledwie przez jednego aktora tamtych dramatycznych wydarzeƒ: niemieckà policj´. Generalne opinie wyra˝one tutaj nale˝y skonfrontowaç z innymi êród∏ami, oraz z opracowaniami z zakresu mikro- historii, których najbardziej nam brakuje. Przypisy 1 WÊród wielu prac zob. e.g., Hans-Heinrich Wilhelm (red.), Rassenpolitik und Kriegführung: Sicherheitspolizei und Wehrmacht in Polen und in der Sowjetunion 1939-1942 (Passau: Wissenschaftsverlag Richard Rothe, 1991); HelmuKrausnick, Helmut i Hans-Heinrich Wilhelm. Die Truppen des Weltanschauungskrieges: Die Einsatzgruppen der Sicherheitspolizei und des SD (Stuttgart: Deutsche Verlags-Anstalt, 1981); Hans Joachim Neufeldt i Georg Tessin, Zur Geschichte der Ordnungs Polizei 1936- 1945, Teil 1: Entstehung und Organisation des Hauptamptes Ordnungpolizei im 2. Weltkrieg, Teil 2: Die Stäbe und Truppeninheiten der Ordnungspolizei (Koblenz: b.w., 1957). 2 Teori´ “lodo∏amacza” og∏osi∏ jako pierwszy emigracyjny dzia∏acz mieƒszewicki, Boris Nikolayevsky, na ∏amach przeniesionego z Pary˝a do Nowego Jorku periodyka∏u Sotsialisticzeskii Vestnik w 1946 r. Zob. Anthony D'Agostino, Soviet Succession Struggles: Kremlinology and the Russian Question from Lenin to Gorbachov (Boston: Allen and Unwin, 1988). 3 Rozstrzelano oko∏o 30000 wi´êniów, których Sowieci nie zdo∏ali ewakuowaç. Sta∏o si´ to na podstawie odgórnego rozkazu szefa komunistycznej policji ¸awrentiego Berii: “rozstrzelaç elementy kontrewolucyjne.” Jest rzeczà znamiennà, ˝e podobny rozkaz u kraƒca wojny wyda∏ SS-Reichsführer Heinrich Himmler, 242 Jedwabne i okolice zarzàdzajàc, ˝e ˝aden wi´zieƒ obozów koncentracyjnych nie mia∏ wpaÊç ˝ywy w r´ce Aliantów. Zob. Bogdan Musia∏ “Konterrevolutionäre Elemente sind zu erschiessen”: Die Brutalisierung des deutsch-sow- jetischen Krieges im Sommer 1941 (Berlin and Munich: Propyläen, 2000); Zbrodnicza ewakuacja wi´zieƒ i aresztów NKWD na Kresach Wschodnich II Rzeczpospolitej w czerwcu-lipcu 1941 roku: Materia∏y z sesji naukowej w 55. rocznic´ ewakuacji wi´êniów NKWD w g∏àb ZSRR (¸ódê, 10 czerwca 1996 roku) (Warszawa i ¸ódê: G∏ówna Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytut Pami´ci Narodowej i Okrêgowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w ¸odzi, 1997); Krzysztof Popiƒski, Aleksadner Kokurin i Aleksander Gurianow, Drogi Êmierci: Ewakuacja wi´zieƒ sowiec- kich z Kresów Wschodnich II Rzeczpospolitej w czerwcu i lipcu 1941 roku (Warszawa: Karta, 1995). 4 Naturalnie poczàtkowo Sowieci byli stronà przegrywajàcà. Brali wi´c stosunkowo ma∏o jeƒców, mordu- jàc wi´kszoÊç z nich. Podobnie post´powali niemieccy narodowi socjaliÊci, jako strona zwyci´˝ajàca, natu- ralnie na du˝o wi´kszà skal´. Póêniej jednak, szczególnie po bitwie pod Stalingradem, komuniÊci nadrobili zaleg∏oÊci. Wydaje si´ jednak, ˝e wi´kszoÊç jeƒców niemieckich zgin´∏a w Gu∏agu, a nie na skutek masowych egzekucji. Zob. Franz Seidler (red.), Verbrechen an der Wehrmacht: Kriegsgreul der Roten Armee 1941/42 (Selent: Pour le Merite, 1997); Erwin Peter i Alexander E. Epifanow, Stalins Kriegsgefangene: Ihr Schicksal in Erinnerungen und nach russischen Archiven (Graz: Leopold Stocker, 1997); Hans Pfahlmann, Fremdarbeiter und Kriegsgefangene in der deutschen Kreigswirtschaft, 1939-1945 (Darmstadt: Wehr und Wissen Verlagsgesellschaft MBH, 1968); Christian Streit, Keine Kameraden: Die Wehrmacht und die Sowjetischen Kriegsgefangenen, 1941-1945 (Stuttgart: Deutsche Verlags-Anstalt, 1978). 5 Marek Jan Chodakiewicz, ˚ydzi i Polacy, 1918-1955: Wspó∏istnienie, Zag∏ada, Komunizm (Warszawa: Fronda, 2000). 6 Dlatego propagandziÊci nazistowscy tak cz´sto fotografowali czy filmowali ekscesy anty-˝ydowskie. Potem pokazywano te zdj´cia w Rzeszy i za granicà, jak e.g. szwedzkà kronik´ filmowà poÊwi´conà pogro- mowi w Kownie. Zob. Tomasz Szarota, U progu Zag∏ady: ZajÊcia anty˝ydowskie i pogromy w okupowanej Europie (Warszawa, Pary˝, Amsterdam, Antwerpia, Kowno) (Warszawa: Wydawnictwo Sic!, 2000). 7 Marek Jan Chodakiewicz (red.), Ejszyszki: Kulisy zajÊç w Ejszyszkach: Epilog stosunków polsko-˝ydows- kich na Kresach, 1944-45: Wspomnienia-dokumenty-publicystyka, 2 tomy (Warszawa: Fronda, 2002). 8 Pawe∏ Machcewicz and Krzysztof Persak (red.), Wokó∏ Jedwabnego, tom 1: Studia i tom 2: Dokumenty (Warszawa: Instytut Pami´ci Narodowej, 2002). 9 Wydaje si´, ˝e w∏adze okupacyjne nieco przesadza∏y. Mi´dzy oporem a kolaboracjà istnieje przecie˝ sfera dostosowania si´. Aby dostosowanie odnios∏o sukces, nale˝y po∏àczyç je z oporem wobec w∏adzy: pasy- wnym bàdê aktywnym. Prawdopodobnie wi´kszoÊç Polek i Polaków, którzy zaanga˝owali si´ w adminis- tracji cywilnej na najni˝szym szczeblu poczàtkowo nie nale˝a∏a do podziemia niepodleg∏oÊciowego. Starali si´ oni po prostu prze˝yç. Jednoczeúnie jednak starali si´ – o ile to by∏o mo˝liwe – wp∏ynàç na okupantów tak, aby ul˝yç dol´ ludnoÊci polskiej. Wyzyskiwali swoje stanowiska wi´c nie tylko aby samemu skorzystaç, ale równie˝ po to aby pomóc innym, a w tym i ˚ydom. W koƒcu jednak wielu, a mo˝e nawet wi´kszoÊç, polskich urz´dników ró˝nych szczebli w niemieckiej strukturze okupacyjnej zwiàza∏o si´ podziemiem niepodleg∏oÊciowym. Naturalnie jest to hipoteza potwierdzona jedynie badaniami z powiatu KraÊnik, woj. Lublin. Potrzeba mikrostudiów z innych obszarów II RP zanim b´dziemy mogli zaczàç generalizowaç. Zob. Marek Jan Chodakiewicz, Between Nazis and Soviets: A Case Study of Occupation Politics in Poland, 1939-1947 (Lanham, MD: Lexington Books, 2003) (w przygotowaniu do druku). 10 ChcielibyÊmy serdecznie podzi´kowaç P. Aleksandrze Boreckiej oraz dr. Michaelowi Gelbowi za pomoc udzielonà nam w trakcie badaƒ. 243 [ Pobierz całość w formacie PDF ] |