WĘGIEL BRUNATNY-— OPTYMALNA OFERTA ENERGETYCZNA DLA POLSKI W XXI WIEKU, Górnictwo i Geologia AGH, Węgiel ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Górnictwo i Geoinżynieria • Rok 31 • Zeszyt 2 2007 Zbigniew Kasztelewicz *, Kazimierz Kozioł **, Jerzy Klich * WĘGIEL BRUNATNY — OPTYMALNA OFERTA ENERGETYCZNA DLA POLSKI W XXI WIEKU 1. Wprowadzenie Polska, dysponując relatywnie dużymi zasobami złóż surowców energetycznych, w tym złóż węgla brunatnego, staje przed ogromną szansą racjonalnego wykorzystania posiada- nych zasobów do produkcji czystej i taniej energii. Dla Polski w przyjętej przez Radę Mini- strów 4 stycznia 2005 roku Polityce Energetycznej założono 3% średnioroczny wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną do 2025 roku. Zapewnienie dostaw energii elek- trycznej w takiej wielkości będzie w naszym kraju wymagać oddawania do eksploatacji w każdej pięciolatce elektrowni o mocy zainstalowanej od 4 do 5 tys. MW, porównywalnej z Elektrownią Bełchatów. Dziś padają pytania: czy to będą elektrownie na węgiel, w tym i na węgiel brunatny, gaz, olej, czy to będzie energetyka atomowa? Niedoceniany węgiel brunatny, z zasobami światowymi ocenianymi na 510 mld Mg, daje dzisiejszej gospodarce światowej, a w tym i polskiej, największe gwarancje bezpie- czeństwa energetycznego. Zasoby te są rozmieszczone równomiernie na wszystkich konty- nentach. Dzięki nim można utrzymywać dotychczasowy poziom wydobycia do 500 lat. W tym miejscu należy przytoczyć słowa szefa RWE Rheinbraun, Bertholda A. Bone- kampa: „Bezpieczeństwo zaopatrzenia zapewniają przede wszystkim te nośniki energii, którymi się dysponuje i które wobec innych są konkurencyjne. W Europie centralnej jedyny surowiec, którego eksploatacja jest ekonomicznie opłacalna, to węgiel brunatny”. Nic do- dać, nic ująć. Węgiel brunatny jest obecnie najtańszym nośnikiem energii pierwotnej wykorzystywa- nym do wytwarzania energii elektrycznej w polskiej elektroenergetyce. Wszystkie scenariu- sze rozwoju gospodarczego Polski, formułowane przez poszczególne rządy RP, przewidują * Wydział Górnictwa i Geoinżynierii, Akademia Górniczo-Hutnicza, Kraków ** BOT KWB „Bełchatów” SA 309 • wydobycie węgla brunatnego na poziomie około 65 mln Mg rocznie. Obecny poziom wy- dobycia będzie trwał przez ok. 20 lat, a później będzie spadał, jeśli nie zostanie uruchomio- ne wydobycie węgla brunatnego na nowych perspektywicznych złożach Legnica – Ścinawa czy Gubin – Mosty. Ponieważ energia elektryczna wytwarzana z węgla brunatnego jest w obecnych warunkach najtańsza, to racjonalne i optymalne gospodarowanie zasobami węgla brunatnego jest jednym z ważniejszych zadań w nadchodzącym okresie. Patrząc na polskie górnictwo węgla brunatnego musimy przyznać, że naszymi atutami są rozpoznane złoża, doświadczona kadra techniczno-inżynierska, menadżerowie na europejskim poziomie, mło- dzi i wykształceni pracownicy na stanowiskach robotniczych oraz — rzecz nie do przece- nienia w dobie wdrażania nowych technologii — zaplecze naukowo-techniczne w postaci wyższych uczelni współpracujących ściśle z przemysłem i liczne instytuty badawczo-pro- jektowe oraz przedsiębiorstwa pracujące na rzecz przemysłu wydobywczego. W rankingu państw — wydobywczych potentatów Polska zajmuje czwarte miejsce za Niemcami, Rosją i Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie ze swoim prawie 40% udziałem węgla brunatnego w produkcji energii elektrycznej zajmujemy jeszcze wyższą, trzecią pozycję w świecie. Przy ustalaniu źródła pokrycia polskich potrzeb energetycznych nadrzędnymi kryteria- mi powinny być kryteria ekonomiczne, powiązane z maksymalnym wykorzystaniem włas- nych źródeł surowców. Właściwe podejście do rozwiązywania tego tematu pozwoliłoby na utrzymanie aktywności zawodowej tysięcy ludzi, związanych z wydobyciem i przetworze- niem krajowych surowców energetycznych na energię elektryczną. Rozpatrując kryteria kon- kurencyjności ekonomicznej należy stwierdzić, że węgiel brunatny jest dziś liderem w tej kategorii, bowiem koszty wytworzenia energii elektrycznej z węgla brunatnego są o około 30% niższe niż te same koszty na węglu kamiennym, natomiast ceny energii sprzedane z elektrowni opalanym węglem brunatnym są o ok. 40% niższe od cen energii z elektrowni opalanych na węgiel kamienny. U nas węgiel brunatny i kamienny nie tylko pozostaje naj- tańszym źródłem energii, ale też jedynym, dzięki któremu jesteśmy jako kraj samowystar- czalni pod względem energetycznym. W 2005 roku Urząd Regulacji Energetyki podał, że w Polsce wytworzenie 1 GJ ciepła z węgla brunatnego kosztuje — 17,07 zł, z węgla kamien- nego — 22,61 zł, z gazu ziemnego — 32,99 zł a z lekkiego oleju opałowego — 53,08 zł. Fakty te powinny być jedynymi, które winno się rozpatrywać przy budowaniu nowej strategii energetycznej dla Polski na następne 30–50 lat. Obecne różne głosy pseudofachow- ców od górnictwa i energetyki, mówiące o likwidacji polskiego górnictwa oraz zastąpienia krajowego węgla węglem importowanym czy budowie elektrowni atomowych — proponu- ją energetykę dużo droższą i uzależnioną od zewnętrznych dostawców surowców energe- tycznych. Na przykład rezygnując z wydobycia w Polsce węgla kamiennego i importując ponad 70 mln Mg węgla kraj nasz zapłaciłby ponad 17 mld zł w roku (ceny w portach Am- sterdamu czy Rotterdamu) powiększone o koszty transportu do polskich portów i do od- biorców wewnątrz kraju, co jest ekonomicznie i społecznie niemożliwe do zrealizowania. A realne zastąpienie polskiego węgla energetyką atomową jest niewyobrażalne ze względów finansowych. Budowa kilkunastu siłowni atomowych kosztowałoby 300 ÷ 310 400 mld zł. Podstawowym zagadnieniem polskiej elektroenergetyki, a w tym energetyki opartej na węglu brunatnym, w XXI wieku, wieku otwartych granic, a w tym dosłownie otwartych granic tak dla zakupu surowców energetycznych, jak i samej energii elektrycznej, jest stałe i systematyczne utrzymywanie konkurencyjności ekonomicznej. Ta konkurencyjność winna odnosić się do paliw i energii w Polsce oraz na świecie. Podsumowując przedstawione argumenty autorzy artykułu apelują do osób odpowie- dzialnych za polską energetykę o wykorzystanie myśli zawartych na tych stronach do skon- struowania narodowej energetyki opartej w pierwszej kolejności na polskich surowcach energe- tycznych tj. węglu brunatnym i kamiennym. Polska racja stanu wymaga takiego podejścia. Autorzy raportu z Word Coal Institute przewidują, że węgiel na całym świecie w okre- sie do 2030 roku będzie „w modzie”. Nastąpi poważny górniczy renesans. Zużycie węgla ulegnie znacznemu zwiększeniu (tab. 1). TABELA 1 Zużycie węgla, mld Mg Rejon świata Przewidywane zużycie w 2030 roku Zużycie w 2003 roku Ameryka Północna 1,948 1,185 Europejskie kraje OECD 0,928 0,887 Azjatyckie kraje OECD 0,560 0,201 Kraje nie należące do OECD 7,125 1,902 W wymienionych rejonach świata w okresie 28 lat zużycie węgla wzrośnie o ponad 250%. W tym miejscu nasuwa się pytanie: czy ta światowa polityka górniczo-energetyczna w najbliższych 20–30 latach wynikać będzie z miłości do węgla, czy z prostego rachunku ekonomicznego? Autorzy zostawiają odpowiedź czytającym. 2. Węgiel brunatny w Polsce W perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat właściwie trudno byłoby znaleźć branżę przemysłu ciężkiego niosącą ze sobą taki ładunek pozytywnych propozycji na przy- szłość, jak górnictwo węgla brunatnego [3]. W dzisiejszych czasach, obciążonych bezrobo- ciem, trudno jest wyobrazić sobie branżę wydobywczą jako moc sprawczą, która będzie lekarstwem na dolegliwości związane z trwającym procesem transformacji ustrojowej. Jed- nak umiejętnie i mądrze wykorzystywane górnictwo węgla brunatnego może stać się środ- kiem znacznie łagodzącym objawy upadku przemysłu ciężkiego w Polsce. Podejmowane z olbrzymim wyczuciem, w pełni profesjonalne działania, związane z likwidowaniem wy- eksploatowanych i powstawaniem nowych kopalń wydobywających węgiel brunatny, po- winny spowodować harmonijny rozwój regionów z tą branżą. Działania te, podejmowane we właściwych momentach, przyczyniać się powinny do zwiększenia zatrudnienia w rejo- nach górniczych, a co za tym idzie doprowadzić do łagodzenia napięć społecznych. 311 Branża węgla brunatnego w Polsce składa się z pięciu odkrywkowych kopalń węgla brunatnego i pięciu elektrowni opalanych tym paliwem [4]. Poszczególne kopalnie węgla brunatnego rozpoczęły zdejmowanie nadkładu i wydo- bycie węgla w następujących latach: — KWB „Adamów” — nadkład w 1959 roku, węgiel w 1964 roku; — KWB „Bełchatów” — nadkład w 1977 roku, węgiel w 1980 roku; — KWB „Konin” — nadkład w 1945 roku, węgiel w 1947 roku; — KWB „Turów” — nadkład w 1947 roku, węgiel w 1947 roku; — KWB „Sieniawa” — początek wydobycia węgla około 1853 roku. Elektrownie opalane węglem brunatnym rozpoczęły pracę w następujących okresach: — Elektrownia „Konin” — 1958 rok, o mocy 600 MW; — Elektrownia „Adamów” — 1964 rok, o mocy 600 MW; — Elektrownia „Pątnów” — 1967 rok, o mocy 1200 MW (wymienione elektrownie tworzą obecnie Zespół Elektrowni Pątnów – Adamów – Konin — w skrócie ZE PAK); — Elektrownia „Turów” — 1962 rok, o mocy 2100 MW; — Elektrownia „Bełchatów” — 1981 rok, o mocy 4320MW. Od początku działalności w polskich kopalniach węgla brunatnego (tab. 2) wydobyto około 2,25 mld Mg węgla (rys. 1), zdejmując łącznie ponad 8,80 mld m 3 nadkładu (rys. 2), nabyto około 33 tys. ha terenów pod działalność górniczą oraz oddając lub sprzedając w tym czasie ponad 16 tys. ha terenów zrekultywowanych. TABELA 2 Ilość wydobytego węgla, zdjętego nadkładu i wypompowanej wody oraz średnie wskaźniki N:W i zawodnienia w kopalniach od początku działalności — stan na koniec 2006 roku Kopalnia Adamów 168 1124 6,67 1854 1853 2702 16,42 2277 5678 129 Bełchatów 752 3231 4,29 5598 8193 6558 8,72 6344 9818 500 Konin 514 2677 5,20 4529 4688 4180 8,12 5077 12 379 301 Turów 816 1777 2,17 3481 4150 853 1,05 3416 5107 110 Branża 2251 8810 3,91 15 466 18 884 14 295 6,35 17 114 32 982 1040 312 Rys. 1. Wydobycie węgla brunatnego od początku działalności w polskich kopalniach węgla brunatnego Rys. 2. Zdejmowanie nadkładu w polskich kopalniach węgla brunatnego Z powyższych danych wynika, że w kopalniach „Konin” i „Turów” wydobycie węgla trwa już 60 lat, w kopalni „Adamów” 43 lata, a w kopalni „Bełchatów” 27 lata. Najwięcej węgla wydobyto w kopalni „Turów” — 816 mln Mg, najmniej w kopalni „Adamów” — 168 mln Mg. Najwięcej nadkładu zdjęto w kopalni „Bełchatów” — 3231 mln m 3 , a najmniej w kopalni „Adamów” — 1124 mln m 3 . Analizując wskaźnik N:W, można dostrzec, że najkorzystniejszą wartość tego parame- tru posiada kopalnia „Turów”, wyraźnie gorszą kopalnie „Bełchatów” i „Konin”, natomiast najgorszy wskaźnik N:W posiada kopalnia „Adamów” — 6,70. Jest on ponad trzykrotnie gor- szy niż w kopalni „Turów”. 313 [ Pobierz całość w formacie PDF ] |