W niewoli żydowskiej

W niewoli żydowskiej, Żydzi nie chazaria
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Książnica Wiedzy Duchowej Nr. 6.W niewoliżydowskie)czyliWolno w PolsceJak kto chce!❖Słow o Praw dy do Narodu.Przed Wyborami do Sejmu Ustaw odaw czegopodataR.W ysocka.Katowice — Górny Śląsk1922.NakłademRedakcji„Odrodzenia".Dla ludu polskiego 1Wobec zbliżających się wyborów do Sejmu ustawodawcze­go Rzeczypospolitej Polskiej uważamy za nader pilne i potrzebnezwrócić całemu społeczeństwu polskiem u uwagę n a niebezpie­czeństwo, jakie grozi narodow i i państw u polskiem u ze stronyzagnieżdżonego na naszej ziemi żywiołu żydowskiego!— Żydowstwo, które jak wam pir przyczepiło się do ziemipolskiej i jak szarańcza objada i wyniszcza wszystkie siły i sokiżywotne narodu polskiego, usidliło i ujarzm iło serce i duszęnaszego społeczeństwa, posługując się do tego złotem, siłami ma-gicznemi i hipnotycznem i.— Owe brudne, chciwe a znikczemniałe duchowo i m oral­nie plemię jak zaraza rozpostarło się po całej kuli ziemskiej, trz y ­mając zgoła wszystkie rządy i narody w swej niew oli i zależno--ści duchowej i m aterjalnej.— A straszna jest ta niewola, straszna ta zaraza niszczącazdrowie cielesne, i m oralne i dobrobyt narodów! świadectwemzaś tego najstraszniejszem ów niewymownie sm utny i w strząsa­jący, a w dziejach ludzkości nie widziany obraz bolszewizmu ro­syjskiego, którego rodzicem, sprawcą duchowym i siłą rozpędo­wą jest właśnie ów upadły żywioł żydowski.— Zgarnęli oni wszystko złoto św iata do swych rąk a bla­skiem i mocą ego zdołali ujarzm ić nieomal cały świat a Polskęw ybrali sobie jakby za ofiarę, oporę i narzędzie swoich celów izamiarów!— Oni opanowali wszelkie żywioły wywrotowe u nas i gdziein d zie j; oni posługują się nimi do osiągnięcia swoich niszczy­cielskich celów; oni jak hjeny żerują na pobojowisku i zgarniająspuściznę i bogactwa po zwaśnionych i w bratobójczych bojachpadających nieopatrznych i zaślepionych szafarzy dobra naszego,nie widząc tego, że to duch żydowski ich powaśnił, że oni bylii są ślepemi narzędziam i i wykonawcam i ich woli na własnązgubę! — P rzeto ty lu d u i ty narodzie polski — otrząśnij sięz tego wpływu żydowstwa! N ie dawaj posłuchu ani głosu przywyborach na p a rtje wywrotowe, owych naganiaczy i wysługi-waczy żydow skich! Oddaj głosy Twoje na ludzi czystych, ofiar­nych i pełnych poświęcenia dla dobra Ojczyzny a nie pustymkrzykaczom i demagogom, których celem jedynie uzyskanie roz­głosu i korzyści m aterjalnych!— M ała broszurka ta m a posłużyć do otworzenia wam oczyna to niebezpieczeństwo, ma poruszyć serca i dusze wasze doczynu obronnego, do zachowania i oczyszczenia waszej spuściznyi dziedzictwa duchowego i m aterjalnego po wielkich ongi przod­kach naszych! Pokój ludziom dobrej woli!— Tego życzy z całego serca W ydawcaJózef Chobot.♦*♦AWysocka.Wolno w Polsce — jak kto chce!N a podstaw ie tego hasła żydzi chcą zbudować w Polscemocny m ost a z niego rzucać wędkę do W isły, by módz w niejswobodnie i bez przeszkody łowić ryby, szwargocąc przy tern po­między sobą:„Polska jest naszą najlepszą ojczyzną, Polska jestwielką,dobrą dojną krową!“— Tak, oni wydoiliby ją do ostatniej kropli m leka bezodżywiania ,jej ze swej strony, przyw iązaliby ją do drzewa, niezważając, że ona ginie z głodu! A ta nasza Polska jest ładną,lecz zaniedbaną i źle odżywianą krówką. Żydzi chcą ją otoczyćswą opieką, by już nigdy nie przyszła do siebie i była ich wiecznążywicielką. A widząc jej nieporadność a w ykorzystując jej nie-lozum ną gościnność — całe masy litewskich i rosyjskich żydównapływ ają do Polski, do tej m lekiem i miodem opływającej ZiemiO biecanej!— O Polsce słynęło przysłowie: „W olno w Polsce jakkto clice!“— P olska jest od wieków bardzo gościnną, lecz od dawnadatuje się w niej wew nętrzny nieporządek. B yła to gościnnośćbez ostrożności. W ten sposób żywiły się na polskiej ziemi róż­ne pasożyty. N ajgorszym z nich był naród żydowski, któ ry wpa­jał w naród polski, że on swoim sprytem , handlem i przemysłc-wem życiem w praw i Polskę w ruch, doda jej sławy.— W olno w Polsce, jak kto chce! To przysłowie rozeszłosię w polskim k ra ju za pomocą sugestyw nej siły, a niestety, siłata otacza dziś i wyższe głowy, k tó re m ają stawiać swym rozu­mem kolczasty płot na około Polski, by nie napływ ał do niej na­ród żydowski. Żaden naród nie posiada tyle sugestywnej mocyi czarnych myśli, co naród żydowski. Pozwólcie się im tylkoteraz dobrze usadowdć w Polsce, dajcie im tylko chociażby tym ­czasowo pozwolenie zam ieszkania na łonie polskiej ziemi, tylerazy krw ią zbroczonej i przesyconej jękiem polskiego żołnierza,a oni ściągną później za sobą resztę swych braci! N ie będą jużwtenczas prosić lecz będą nam w prost rozkazywać.Któż zmniejszości narodowych poszedł dobrowolnie na pole bitwy bro­nić Polski przed zewnętrznym i wrogam i? Zastanówmy się, ilebyło między niem i żydów ?!i3N ie byłoby wam w styd polscy panow ie, żeby m atk i, żo­n y i dzieci po poległych n a fro n cie m iały być w nagrodę u ja rz ­m ione w swej O jczyźnie przez w rogi żywioł żydow ski?! N ie je ­den żydek z w ypasionym brzuszkiem nie clice n aw et m ówić z bie­dną kobieciną, gdy się jej su k n i trzy m a ją kurczow o zgłodniałedzieci i p atrz ą na bochenek chleba, leżący p rzed nim i, k tó reg om atk a nie m oże wziąść, gdyż jej b ra k jed n ej jed y n ej m ark i, dożydow skiej kieszeni. O ni to nagrom adzone złoto wywożą z P o l­ski w orkam i.— N ajw iększym hipn oty zerem , zniew alającym naszą wolęw Polsce, jest żyd. O ni czepią się naszej sta re j gościuności i do-broduszności, bo w olno w P olsce, ja k kto chce! N iech sobieidą do sw oich braci Niemców', jeżeli nie m ają in n ej ojczyzny, aboją się P a le s ty n y ! D laczegóż n ie wywożą z N iem iec zło ta doP o lsk i?Z agranicą p lu je żyd n a polskie b an k n o ty , ale ty lk osłowem , zaś w P olsce d y g o tają jego ręce nib y w feb rze, gdy jezg a rn ia do siebie.— W y, k tó rz y słyszycie ich słodko przem aw iających i p ro ­szących po k o rn ie o pozw olenie zam ieszkania w P olsce, czyż niew idzicie tu ich działalności? N a rz u c a ją w am sw oją moc, h ip ­no ty zu ją wras. U w ażajcie, byście nie u leg li ich wpływom k uogólnem u niezadow oleniu ta k in te lig e n c ji ja k i p ro steg o lu d uw P o lsce!— Żydzi przenoszą zarazk i paskarstw a i do polskich dusz.P o la k widząc, że żydow i w olno b ez k arn ie podnosić ceny, drw iącz K o m isji w a lk i z lichw ą, i on podnosi ceny. Żyd podnosi jejeszcze d alej, jak b y n a urągow isko, aż u zyska to, co chciał, t. j.wasze p ra w a w pięcie.— C odziennie n ap ły w a ją do P o lsk i m asy żydów. J a k nie­je d n o k ro tn ie stw ierdzono, n ie m ają d la P o lsk i szlachetnej sym-p a tji. O puszczają jedno zrab ow ane gniazdo, by m ogli gdzie in ­dziej rabow ać. W iele przybyw a ich co praw da stam tąd bied­nych, ale w łaśnie ci p ra g n ą się zbogacić w Polsce.— W iem y, że daw niej n iejed en żyd, p rzy b y ły do P o lsk i,chodził od dom u do domu, skup yw ał po k ilk a centów królicze,zajęcze i t. p. skórki, w ybierał ze śm ietników kości i śm ierdząceszm aty, a rozkoszując się tą zdobyczą znosił to w szystko n a swo­ich b ark ach do pierw szego lepszego gościnnego dom u. A b y le ką­cik był m u w ystarczającem schronieniem . L atem k ład ł swą znu­żoną głowę n a śm ierdzącem p ierzu i śn ił ra jsk ie sny. Śniło m usię, że k u p u je pięknego ko n ia od bliskieg o gospodarza, k tó rem up rz y n o sił wódkę.— O d sn u przyszło do czynu. Żyd p rzy n o sił rzeczyw iściegospodarzow i ta k dobrą wódkę, ta k ściskał zw odniczą b u telk ęw sw ych b ru d n y c h ręk ach i ta k się do n iej uśm iechał, ja k się ra ­dośnie uśm iecha niew inne dziecię do słońca. Żyd w idział w n iejswoje zbaw ienie, szczęście, bogactw oisławę. 'W ó d k ą w rękaeh\ [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • diabelki.xlx.pl
  • Podobne
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Spojrzeliśmy na siebie szukając słów, które nie istniały.